Saturday, August 22, 2009

Przed drugimi urodzinami

Trudno bedzie nadrobic miniony rok, ale sprobuje w telegraficznym skrocie strescic miniony rok zycia Maksiulka :)


GWIAZDKA 2008

reszta roku 2008 uplynela nam na obserwowaniu jak Maks opanowuje do perfekcji poruszanie sie za pomoca raczkowania, ksztaltuje mowe (kaka i nie ma kaka) oraz cierpi z powodu rosnacych zebow. we wrzesniu wrocilam do pracy i Maks zostal w domu z opiekunka (Ola). z perspektywy czasu mozna powiedziec, ze przyjal te zmiane bez zadnych problemow ;)

nie mamy pewnosci na ile Maksiu rozumial istote Swiat, ale na pewno odczuwal podniosla atmosfere i nie mogl doczekac sie prezentow.








WRZESIEN 2008

chrzciny i ROCZEK :)




Maks dzielnie zniosl polewanie woda, nawet sie smial :)




prezenty...




tradycji stalo sie zadosc i dziecko musialo podolac trudnemu wyborowi - kieliszek, ksiazeczka, rozaniec czy kasa... co wybral?




powazny facet z niego :)





SIERPIEN 2008


pierwsze wakacje nad morzem!
Maksiulowi bardzo podobal sie piasek, woda troche oniesmielala, ale ogolnie wygladal na zadowolonego :)


No comments: